logo AUX
×
praca zdalna i mobilna
rozwiązania dla małych firm

Tworzone z i pasją
Próba dystansu

VOX na bieżąco informuje, jak klienci reagują na Twoje działania 👍. Gdy pojawiają się niskie oceny, możesz podjąć działania zanim będzie za późno.

Strona główna · blog · O zaufaniu w biznesie ponownie

O zaufaniu w biznesie ponownie

2 minuty czytania, dodany 3.10.2019r
Zaufanie w biznesie
Ostatnio czytałem o apelu, jaki jedna z agentek ubezpieczeniowych przesyłała do "sióstr i braci w zawodzie".
Była chora na raka, z opisu wynikało, że bardziej potrzebuje pieniędzy na szeroko rozumianą rehabilitację niż na leczenie, które chyba było zakończone. Jednak nie o to chodzi.
Napisała, że nigdy nie pomyślała, że w jej wieku, może się to przytrafić. To prawda miała niespełna 40 lat ... .
Pierwszą swoją polisę na życie kupiłem w wieku 34 lat. Nie myślałem o sobie ale o rodzinie. Nie zastanawiałem się czy mi się może czy nie może to przydarzyć. Po prostu uznałem, że będzie dla mnie użyteczna.

Biznes to przede wszystkim użyteczność!

W każdym biznesie chodzi o użyteczność. Drugie w kolejności jest dopiero zaufanie. Jeżeli nie jest mi potrzebna koza, to nawet od przyjaciela jej nie kupię! Podkreślam UŻYTECZNOŚĆ.
O co chodzi? - otóż jeżeli ty jako właściciel firmy, sprzedawca nie kupiłbyś produktu/usługi którą oferujesz, to nikt od Ciebie go nie kupi. Jak mawia klasyk: "pierwszą sztukę kup dla siebie!" - jest to głęboka prawda.

Jeżeli sam nie używasz sprzedawanych towarów, jesteś niewiarygodny w ich sprzedaży.

Myślę, że jest to problem wielu sprzedawców i firm handlowych. Sprzedają coś, czego użyteczności nie dostrzegają, czego nie używają a ich doświadczenie pochodzi z książeczki "Bujdy z tysiąca i jednej głowy". Jakże są niewiarygodni w tym co robią! - mowa ciała ich całkowicie zdradzi!
Mówi się, że "szewc bez butów chodzi" - ale marny to szewc, bo nie wzbudza zaufania! Bo to jest równie nieodpowiedzialnie jak: statek bez łodzi ratowniczej, samochód z dzieckiem bez fotelika, wyjazd wakacyjny bez powiadomienia rodziny gdzie się jedzie, kredyt bez zabezpieczenia itp. Kto tak robi - sam się prosi o kłopoty. Podobnie rzecz ma się z biznesem. Jeżeli nie zastanawiamy się nad użytecznością towarów i usług, ba jeżeli z nich nie korzystamy, marne będą efekty naszej pracy. A decyzje biznesowe będą podejmowane w zależności od tego czy jesteśmy optymistami czy pesymistami - niewiele będą miały wspólnego z solidnym biznesem.

Zaufanie pojawia się w międzyczasie!

Jak widać użyteczność i to potwierdzona tworzy przesłanki do dobrego biznesu. A bez dobrego towaru zaufanie nie pomoże. Tak właśnie jest. Można mieć dobry i chodliwy towar i nie móc go sprzedać bo ... nie wzbudzamy zaufania u potencjalnych nabywców.
Zaufanie pojawia się i ma znaczenie dopiero w momencie, gdy dysponujemy użytecznością, za którą ktoś chce zapłacić. Ale to nie wszystko.
Musimy jeszcze nawiązać relację i to relację opartą na zaufaniu. Na to potrzebny jest czas - im droższy towar tym więcej czasu. A nabywca doby koronawirusa jest bardzo nieufny, na to zaufanie trzeba zapracować. Zaufanie jest jednokierunkowe: obdarza się nim bądź nie. Nie da się go wymusić, ale można stworzyć warunki w których się ono może pojawić.
Klient ma masę możliwości wydania pieniędzy: miła, fajna zabawa, odpoczynek, relaks, ciekawa rozrywka, pogłębianie wiedzy, relacji, inne towary i usługi. Jednak tylko rozwiązanie polegające na tym że TY sprzedasz mu towar lub usługę jest dla ciebie satysfakcjonujące.

"Jedynym satysfakcjonującym rozwiązaniem jest sytuacja
gdy TY sprzedasz nabywcy towar lub usługę
"

Każde inne rozwiązanie świadczy o tym, że klient de facto nie był zainteresowany Twoim towarem (w miarę dobrze) lub ... nie wzbudziłeś jego zaufania (bardzo niedobrze). Może to filozofia, ale warto czasami wejść w buty nabywcy i spojrzeć na swój biznes od tej drugiej strony.

Jak pisał Peter Drucker: "Naj­lep­szą me­todą prze­widy­wania przyszłości jest jej tworzenie" - to jest właśnie solidny biznes!

komunikacja

Zwykła rozmowa telefoniczna czy mail już dawno przestały wystarczać. Masowy mail w trybie tekstowym czy telefonowanie na zimno jest passe. Nowe lub unowocześnione formy kontaktu zdecydowanie bardziej przyciągają uwagę użytkowników. Jednak potrzeba tak niewiele aby dobry i sprawdzony telefon wrócił do łask, a mail zachęcał do przeczytania.

marketing

Większość firm działających lokalnie prowadzi aktywne działania pro sprzedażowe, rzadko marketingowe. Wskutek czego mają duże szanse na rozminięcie się ich oferty lub sposobu działania z oczekiwaniami klientów. Zastosowanie naprawdę prostych rozwiązań ogranicza istotnie ten problem.

organizacja

Nowe i małe firmy rzadko prowadzą działania poprawiające organizację gdyż mają inne priorytety. Paradoksalnie błędy organizacyjne w początkowym etapie działalności zazwyczaj poważnie blokują długotrwały i płynny rozwój firmy na dalszym jej etapie. Warto od początku przenieść kluczowe działania do internetu.