2 min. czytania
Nie każda otrzymana wizytówka, dane kontaktowe, czy zapytanie o produkt jest okazją sprzedaży.
Dane potencjalnych klientów mogą pochodzić z wielu źródeł: działań marketingowych, wydarzeń sieciowych, poleceń, z firmowej strony www, social mediów, itd.. Jednak to są nadal tylko dane a nie okazje sprzedaży.
Gdy dział sprzedaży otrzyma dane potencjalnego klienta rozpoczyna się dopiero
odkrywanie jego potrzeb i sprawdzanie
możliwości ich zaspokojenia przez firmę.
Pierwszą aktywnością po uzyskaniu tego typu danych jest zebranie podstawowych informacji o kontakcie i wykonanie pierwszego połączenia telefonicznego (lub nawiązanie innej formy kontaktu np. e-mail).
Czytaj dalej
Przyszła wartość sprzedaży zawsze jest niewiadomą. Przykładowo: prowadzimy rozmowy z 20 potencjalnymi klientami. Łączna wartość oferowanych usług wynosi 100.000zł. A jaka będzie faktyczna sprzedaż? Statystyki podają 30% czyli 30.000zł. Najczęściej tak właśnie postępujemy, tak liczymy - ponieważ ... tak jest łatwo.
Jednak jest to błędne założenie. Błędne bo nie ma informacji kiedy nastąpi sprzedaż: w tym tygodniu, w tym miesiącu a może za 2 lata?! Błędne, bo bezrefleksyjnie akceptujemy stratę lwiej części sprzedaży (w tym przykładzie > 200%). Błędne, bo niczego się nie uczymy, nie wyciągamy wniosków, bo nieodwracalnie tracimy pieniądze. Po prostu błędne.
Czytaj dalej
Sprzedaż, nawet dla profesjonalistów jest zajęciem stresującym. W znacznej mierze wynika to z faktu, że na sprzedaż patrzymy całościowo: sprzedam/nie sprzedam. Takie spojrzenie w wielu aspektach jest słuszne, jednak w trakcie procesu sprzedaży jest dużym obciążeniem.
O wiele łatwiej jest sprzedawać, gdy sprzedaż rozpisujemy sobie na etapy, etapy na zadania, zadania na punkty (jeżeli trzeba).
Czytaj dalej